Dziedziny :
· [1]
· [1]
· [1]
· [2]
· [7]
· [6]
· [1]
· [1]
· [4]
· [6]
· [6]
· [2]
· [3]
· [1]
· [1]
· [2]
· [15]
· [3]
· [3]
· [1]
· [3]
· [10]
Krótka historia Kościoła katolickiego Dziedzina: Historia religii i Kościoła Autor: Hans Küng Inne pozycje autora (1) | O autorze Tłumacz: Adam Skalski Seria: Historia i Tradycja Miejsce i rok wydania: Wrocław 2004 Wydawca: Wydawnictwo Dolnośląskie Liczba stron: 188 Wymiary: 14x21 cm ISBN: 83-7384-102-4 Okładka: Twarda Ilustracje: Nie Cena: 35,00 zł (bez rabatów)
[ Pozycja niedostępna ] Opis Historia Kościoła katolickiego, podobnie jak historia każdej innej instytucji, jest usiana jak szachownica czarno-białymi polami. Kościół katolicki to ogromna, sprawna organizacja, dysponująca silnym aparatem władzy i wielkimi zasobami finansowymi, działająca na skalę światową. Za imponującymi danymi statystycznymi; wielkimi uroczystościami i uroczystą liturgią mszy katolickich kryje się jednak zbyt często powierzchowna tradycyjna religijność wypełniona niewielką treścią duchową. W zdyscyplinowanej hierarchii katolickiej niejednokrotnie widać wyraźnie machinę urzędników zapatrzonych na Rzym, służalczych wobec przełożonych i aroganckich w stosunku do podwładnych. Zamknięty dogmatyczny system nauczania obejmuje dawno już zdezaktualizowaną, autorytatywną i oderwaną od Biblii teologię scholastyczną. Zaś wychwalany powszechnie wkład Kościoła katolickiego w kulturę Zachodu jest nierozerwalnie związany z jego światowym charakterem i odejściem od podstawowych zadań duchowych.
Takie rozumowanie nie oddaje jednak sprawiedliwości duchowi i codziennemu życiu Kościoła. Kościół katolicki pozostał na całym świecie wielką potęgą duchową, której nie były w stanie zniszczyć ani nazizm, ani stalinizm, ani maoizm. Co więcej, niezależnie od swej organizacji, dysponuje on szeroką bazą wspólnot, szpitali, szkół i organizacji społecznych, czyniących dobro na ogromną skalę mimo ich pozornej słabości. Wielu księży nie szczędzi sił, służąc swoim braciom i siostrom, a niezliczona rzesza kobiet i mężczyzn poświęca się niesieniu pomocy starym i młodym, ubogim, chorym, ułomnym i pokrzywdzonym przez los. Jest tu miejsce dla wspólnoty wiernych obejmującej cały świat.
Jeżeli mielibyśmy spróbować rozróżnić dobro od zła w dwuznacznej historii Kościoła i dwuznacznych okolicznościach dnia dzisiejszego, musimy oprzeć się na jakimś zasadniczym kryterium. W każdym opracowaniu historii Kościoła, choćby najbardziej naukowo neutralnym w odniesieniu do różnych wartości, zawsze co jakiś czas poddawane są milczącemu osądowi fakty, rozwój wydarzeń, osoby i instytucje. Niniejsze opracowanie nie jest pod tym względem żadnym wyjątkiem. (...)
Cechą, która wyróżnia moją historię; będzie sposób, w jaki będzie się ona odwoływać do pierwotnego przesłania chrześcijaństwa, do Ewangelii i do samego Jezusa Chrystusa, zwykle między wierszami, a w zasadniczych miejscach jasno i wyraźnie, nie godząc się na kompromis ani złagodzenie tonu. Bez takiego punktu odniesienia Kościół chrześcijański byłby pozbawiony tożsamości i całego znaczenia. Wszystkie instytucje katolickie, dogmaty, rozwiązania prawne i obrzędowość są według tego kryterium poddawane ocenie, czy są chrześcijańskie lub przynajmniej czy nie są niezgodne z duchem chrześcijaństwa; słowem, czy są zgodne z Ewangelią. Wynika to także z faktu, że niniejsza książka, napisana przez katolickiego teologa o Kościele katolickim, ma równocześnie ambicje być ewangeliczną, a więc zgodną z zasadami Ewangelii. Ma to więc być opracowanie zarazem „katolickie”, jak i „ewangeliczne”, ekumeniczne w najgłębszym rozumieniu tego słowa.
Chociaż niniejsza historia Kościoła katolickiego ma za zadanie przedstawienie faktów, to przede wszystkim ma ona również na celu umożliwienie Czytelnikowi ogólnej orientacji w trzech zagadnieniach:
- Po pierwsze, zebranie podstawowych informacji o dramatycznych i skomplikowanych kolejach historycznego rozwoju Kościoła katolickiego - nie o niezliczonych trendach i ich przywódcach z różnych epok i terenów, ale o głównych kierunkach ogólnego rozwoju, dominujących strukturach i postaciach, które miały największy wpływ na historię.
- Po drugie, krytyczny remanent dwudziestu wieków historii Kościoła. Rzecz jasna, nie będzie tu małostkowego narzekania i potępiania, ale w miarę chronologicznej narracji od czasu do czasu pojawi się obiektywna analiza i krytyka, mająca wykazać, jak i dlaczego Kościół katolicki stał się tym, czym jest dzisiaj.
- Po trzecie, konkretna próba przedstawienia reform zmierzających do tego, czym Kościół katolicki jest i czym mógłby być. Nie będzie tu, oczywiście, ekstrapolacji ani prognoz na przyszłość, bo tego nikt nie jest w stanie przewidzieć, a jedynie realistyczne przedstawienie perspektyw, dających nadzieję na Kościół, który - jestem o tym przekonany - wciąż ma przed sobą wielką przyszłość w trzecim tysiącleciu, pod warunkiem, że dokona się jego gruntowna odnowa w duchu zgodnym zarówno z Ewangelią, jak i ze współczesnymi czasami.
Na koniec chciałbym ostrzec tych Czytelników (zwłaszcza katolików), którzy nie są dobrze obeznani z historią. Ktoś, kto dotychczas nie zetknął się na poważnie z faktami historycznymi, może poczuć się wstrząśnięty, odkrywając, jak bardzo ludzki wymiar miał wszędzie bieg wydarzeń, jak wiele instytucji i struktur Kościoła, zwłaszcza centralna instytucja papiestwa Kościoła rzymskokatolickiego, powstało z woli poszczególnych ludzi. Ten właśnie fakt świadczy przy tym, że owe instytucje i struktury, łącznie z instytucją papiestwa, mogą być przedmiotem zmian i reform. Moje krytyczne propozycje „destrukcyjne” mają jednak służyć konstruktywnym reformom i odnowie, tak, by Kościół katolicki mógł dalej istnieć w trzecim tysiącleciu.
Mimo że tak radykalnie krytykuję Kościół, wyjaśniłem już chyba jasno, że osobiście trwam w niezachwianej wierze. Nie jest to wiara w instytucję Kościoła, która w widoczny sposób chyli się ku upadkowi, ale wiara w Jezusa Chrystusa, w Jego osobę i naukę, która pozostaje podstawową treścią teologii, liturgii i tradycji Kościoła. Mimo dekadencji Kościoła nigdy nie zagubiono Jezusa Chrystusa. Imię Jezusa pojawia się wciąż niczym złota nitka, którą wyszyta jest tkanina historii Kościoła. Chociaż tkanina ta jest w wielu miejscach rozdarta i poprzecierana, owa złota nitka wciąż się przewija: Jedynie działanie w duchu Jezusa Chrystusa może przywrócić wiarygodność Kościołowi katolickiemu i chrześcijaństwu w ogóle, pomagając ludziom w ich zrozumieniu.
Ale kiedy ktoś zaczyna się zastanawiać nad początkami chrześcijaństwa, nad momentem, w którym się to wszystko zaczęło, nasuwa się podstawowe pytanie, którego nie można pominąć w historii Kościoła: Czy Jezus z Nazaretu w ogóle był założycielem jakiegoś Kościoła?
Ze Wstępu
Spis treści:
Wstęp. Kościół katolicki w obliczu postępu
I. Początki Kościoła
Czy Jezus był założycielem Kościoła?
Znaczenie słowa „Kościół”
Czy Jezus był katolikiem?
Najwcześniejszy Kościół
Św. Piotr
Bractwo złożone z Żydów
Rozłam między Żydami i chrześcijanami
II. Wczesny Kościół katolicki
Św. Paweł
Kościoły Pawłowe
Narodziny hierarchii Kościoła katolickiego
Przetrwanie prześladowanej mniejszości
III. Kościół katolicki w cesarstwie rzymskim
Uniwersalna religia uniwersalnego imperium
Kościół państwowy
Biskup Rzymu sięga po supremację
Ojciec zachodniej teologii
Nowa interpretacja Trójcy Świętej
O państwie Bożym
IV. Kościół papieski
Pierwszy prawdziwy papież
Omylni papieże, papieskie fałszerstwa i procesy
Chrześcijaństwo staje się religią germańską
Pobożność średniowiecza
Islam
Państwo dla papieża
Zachodnie równanie: chrześcijański = katolicki = rzymski
Moralność katolicka
Podstawy prawne późniejszej romanizacji
V. Rozłam Kościoła
Odgórna rewolucja
Zromanizowany Kościół katolicki
Heretycy i inkwizycja
Wielka synteza teologiczna
Codzienne życie chrześcijan
VI. Reforma, reformacja czy kontrreformacja?
Koniec dominacji papieża
Udaremniona reforma
Renesans - odrodzenie, ale nie Kościoła
Reformacja
Czy program reformacji był katolicki
Odpowiedzialność za rozłam
Kontrreformacja rzymskokatolicka
VII. Kościół katolicki w nowożytnej Europie
Nowe czasy
Rewolucja naukowa i filozoficzna: epoka rozumu
Kościół a przewrót kopernikański
Rewolucja kulturalna i teologiczna: epoka postępu
Konsekwencje oświecenia dla Kościoła
Rewolucja polityczna: epoka rozumu
Kościół a rewolucja
Rewolucja przemysłowo-techniczna: epoka przemysłu
Potępienie nowoczesności - sobór antyoświeceniowy
VIII. Kościół katolicki dziś i jutro
Milczenie w sprawie holocaustu
Najważniejszy papież XX w.
Restauracja zamiast odnowy
Zdrada postanowień soboru
Nowe pędy przy samej ziemi
III Sobór Watykański z Janem XXIV?
Konkluzja: jaki Kościół ma przyszłość?Podziel się swoją opinią o tej książce..